Życie Kawałek po Kawałku
Życie Kawałek po Kawałku
Życie Kawałek po Kawałku
Pogadajmy!

FANZONE – ja dziękuję.

sobota, 9 czerwca 2012

Byliśmy dziś odwiedzić strefę kibica w Warszawie. Niestety nie zostaliśmy wpuszczeni do niej z dwóch powodów, pierwszy to obecność w mojej dłoni aparatu fotograficznego Canon EOS 500D a drugi powód – to obecność w moim plecaku dwóch małych butelek wody mineralnej – zresztą jednego ze sponsorów Reprezentacji Narodowej. Jeżeli to ma być normalne – to ja się nie godzę na taką normalność. Moim zdaniem do takich miejsc chodzi się bezsprzecznie po to by kibicować, ale również bezpiecznie bawić się, fotografować i cieszyć się wspólnym oglądaniem meczów i imprez okołosportowych. Zakaz  wnoszenia aparatów fotograficznych czy plastikowych butelek z wodą uważam za PRZESADZONY i nie docierają do mnie argumenty dotyczące ochrony własności praw intelektualnych itp. Jeśli ktoś nie chce pokazać się na takiej imprezie i pozwolić sfotografować, czy nawet krótko sfilmować, to po co wogóle występuje na takich imprezach ???

Wszędzie pełno jest wszelkiego rodzaju znaków towarowych dotyczących finałowej imprezy EURO2012 – więc jaki jest sens ? – zakazu fotografowania tychże ? Nie sądzę również by ktoś chciał „podrobić” czy „podpatrzeć i skopiować” w jakiejś innej imprezie oryginalne pomysły na stworzenie fanzonów firmy UEFA.

Moim zdaniem to gruba PRZESADA! i moja noga tam nie postanie – ponieważ najczęściej mam ochotę uwieczniać na fotografii miejsca i ludzi z którymi przebywam – a tam tego zrobić nie będę mógł.

Komentarz

Musisz być zalogowany by móc komentować.