Życie Kawałek po Kawałku
Życie Kawałek po Kawałku
Życie Kawałek po Kawałku
Pogadajmy!

Archive for the 'Hobby' Category

Polsko – Grecka tragedia Smudy

piątek, 8 czerwca, 2012

W pierwszym meczu grupy A Polacy zremisowali, w meczu otwarcia Mistrzostw Europy w piłce nożnej EURO 2012, z reprezentacją Grecji 1:1. Byłem świadkiem tego spotkania. Dwóch negatywnych bohaterów: 1.Franciszek Smuda 2.Wojciech Szczęsny i dwóch pozytywnych bohaterów 1.Robert Lewandowski 2.Przemysław Tytoń.

Rzecz ujmując krótko – 20-30 minut gry w piłkę a reszta to kopanina. Polacy swoją postawą na boisku sprowadzili mnie i moje wyobrażenia o ich formie do skrajnego minimum. Innymi słowy – NIE WIERZĘ w wyjście tej Reprezentacji z grupy A.

Read the rest of this entry »

KOKO KOKO EURO Spoko!

czwartek, 7 czerwca, 2012

Gdzie nie spojrzę – czuję się jak w domu ! 🙂 Tak już mam, czując atmosferę zbliżającego się EURO2012. Wszystkie opiniotwórcze telewizje pełne są informacji na temat zbliżającego się turnieju, reprezentacji w nim występujących jak i wszystkich inwestycji związanych z tą największą sportową imprezą organizowaną w naszym kraju. Ja z racji zainteresowań, gdyż od dziecka przez dwadzieścia lat grałem w piłkę, szczególnie dobrze czuję się w tematyce piłkarskiej. Mam to szczęście, że moja żona pracuje przy organizacji turnieju w Polsce i dzięki temu mam okazję obejrzeć wszystkie mecze Polaków w grupie. Wybieram się zatem na jutrzejszy mecz otwarcia oraz na mecz z Rosją w Warszawie oraz na mecz Czechy-Polska we Wrocławiu. Ponadto obejrzę jeszcze jeden mecz z trybun Stadionu Narodowego a mianowicie mecz półfinałowy – jeden z dwóch w turnieju, drugi odbędzie się na Donbass Arenie w Doniecku. Przy odrobinie szczęścia może zobaczę w tym meczu również reprezentację Polski ??? – kto wie… Read the rest of this entry »

Majowy weekend okiem aparatu.

wtorek, 8 maja, 2012

Poniżej kilka fotek z majowego weekendu.

Mam nadzieję, że przypadną Wam do gustu.

Zapraszam do obejrzenia a może  oceniania i komentowania…

 

 

Read the rest of this entry »

Warsztaty fotografii studyjnej z ProClub-em

środa, 18 kwietnia, 2012

W dniu dzisiejszym wzięliśmy udział w warsztatach fotografii studyjnej zorganizowanych przez nowopowstały sklep branży fotograficznej ProClub (http://www.proclub.pl/) . Był to trzeci z czterech dni warsztatów, którego  tematem była fotografia studyjna. Szczerze mówiąc, jak się okazało, podczas krótkiej, początkowej prezentacji poszczególnych elementów wyposażenia – nie wiele na ten temat wiemy. Mnogość nowego nazewnictwa oraz różnorodność funkcji i sposobów rozwiązania konkretnych planów fotograficznych w powiązaniu z informacjami stricte handlowymi (czyli cenami poszczególnych elementów)  przyprawiły nas o ból głowy. Dla zainteresowanych wymienię …

Read the rest of this entry »

Spacer w poszukiwaniu wiosny.

niedziela, 1 kwietnia, 2012

W związku ze sporą ilością czasu wolnego, wybrałem się zobaczyć czy przypadkiem nie przyszła już wiosna 🙂 PRIMA APRILIS!!! i oczywiście przyszła już…  🙂 choć może nie widać tego na wszystkich moich zdjęciach – ale już JEST! jeśli nie ta faktyczna, fizyczna – to z pewnością jest już ta astronomiczna! 🙂

Efekt mojego przedwiosennego spaceru możecie obejrzeć na fotkach zamieszczonych w galerii.

Zapraszam do obejrzenia, oceniania i komentowania zdjęć w galerii.

Otwarcie Stadionu Narodowego meczem Polska – Portugalia

wtorek, 27 marca, 2012

Kwiecień za pasem a u mnie jeszcze życzenia bożonarodzeniowe… ojjj krucho u mnie z czasem – ktoś by powiedział ??? NIC BARDZIEJ MYLNEGO! czasu mam jeszcze pod dostatkiem a i tematów sporo by się znalazło… wszak – „życie płynie…” no nic, dziś o czymś dużym i spektakularnym ale już sporo czasu temu zakończonym, chciałem Wam opowiedzieć, zatem zacznę tak…
Dzięki uprzejmości Kolegi Marcina, któremu w tym momencie i z tego miejsca raz jeszcze BARDZO SERDECZNIE DZIĘKUJĘ, miałem okazję na własne oczy oglądać inaugurację Stadionu Narodowego w Warszawie. Jak zapewne wszyscy wiecie inauguracja ta odbyła się w dniu 29 lutego 2012 r. meczem Polska – Portugalia – zakończonym bezbramkowym remisem. W tym wpisie chciałbym odnieść się do dwóch aspektów tego widowiska. Pierwszy aspekt to moje wrażenia z przygotowania stadionu i obsługi tego meczu przez różne służby a drugi to, moje, czysto sportowe podsumowanie tego co zobaczyłem.

Read the rest of this entry »

Warszawska, ciemna strona miasta…

niedziela, 27 listopada, 2011

Powodowany wpisem Kolegi Andrzeja Małyszko na portalu Facebook a szczególnie Jego odpowiedzią na mój komentarz dotyczący Jego galerii zdjęć „Ciemna strona miasta” obrazującej okolice Wrocławskiego starego miasta, postanowiłem odpowiedzieć swoimi zdjęciami okolic Warszawskiego starego miasta.

Zgadzam się z tezą postawioną przez Andrzeja, że powinniśmy częściej uwieczniać na zdjęciach niejednokrotnie brzydkie i obskurne fragmenty architektury starówek miast i wiosek (bo w nich również, kryją się „perełki” architektury).  Uważam, że właśnie przez to, że są one brzydkie i obskurne to fotografowanie ich nie jest popularne.

A może i Ty… czytelniku, spróbujesz pokazać nam swoją ciemną stronę miasta/wioski ??? Zapraszam !

11.11.2011 – porażka z Włochami i stadion we Wrocławiu – moimi oczami…

poniedziałek, 14 listopada, 2011

Moje spojrzenie na nowy Stadionie Miejski we Wrocławiu i mecz Polska – Włochy, który odbył się 11.11.2011 r. o godzinie 20.45.

Stadion ten to jedna z czterech (Wrocław, Poznań, Gdańsk i Warszawa) polskich aren EURO 2012, na których już w czerwcu przyszłego roku rozpoczną się Mistrzostwa Europy w Polsce i na Ukrainie.

Jak przystało na nowo wybudowany stadion – jeszcze daleko mu do doskonałości – czytaj – ukończenia. W dziennym świetle prezentuję się „szaro” – trochę lepiej w ciemnej aurze nocy i przy zapalonych na nim światłach. Teren wokół stadionu nie jest jeszcze do końca przygotowany na przyjęcie blisko 43000 publiczności. Jak przy każdym Polskim stadionie brakowało miejsc parkingowych, skandaliczne i zupełnie niezrozumiałe było zamknięcie zejść/wejść na/z trybun – co w efekcie prowadziło do dwukrotnej wędrówki wkoło stadionu…

Read the rest of this entry »

Jesienny spacer po Parku Bródnowskim.

poniedziałek, 7 listopada, 2011

Jesienny spacer z aparatem.

Zapraszam wszystkich chętnych do obejrzenia nowej galerii na mojej stronie. Zdjęcia powstały podczas krótkiego spaceru po Parku Bródnowskim – spaceru z aparatem i kubkiem gorącej kawy w ręku 🙂

Jesień to chyba najpiękniejsza pora roku do robienia zdjęć. Bardzo lubię kolory jesieni – co starałem się oddać na zamieszczonych w galerii zdjęciach.

Read the rest of this entry »

Wrześniowe WAKACJE…

środa, 1 września, 2010

DSC01677Nadszedł czas na długo oczekiwane wakacje. W tym roku są wyjątkowe bo spędzane bardzo daleko od domu.  Po ciężkim okresie pracy nareszcie są!

Poznanie kultury i obyczajów innych ludzi, ludzi innego kontynentu sprawia mi wiele radości. Oderwanie się od trudów dnia codziennego i przeniesienie w inny świat nie do końca gwarantują odpoczynek  🙂 – ale na pewno zwiększają moją wiedzę o ludziach i świecie.

Powodują większą otwartość w moim umyśle i poszerzają horyzonty, jakby to patetycznie nie zabrzmiało – tak właśnie  JEST  🙂 i cieszę się, że tak właśnie jest. Dziękuję WSZYSTKIM – bez wyjątku – WSZYSTKIM, którzy przyczynili się do tego! Radek

Pierwsze ale nie ostatnie, spotkanie z ZTM

środa, 18 sierpnia, 2010
ZTM Warszawa

ZTM

Miałem dziś niewątpliwą atrakcję ! Podróżowałem w drodze powrotnej z pracy warszawską komunikacją miejską – ZTM. Ale wszystko po kolei…

Jakieś sześć, może siedem dni temu mój samochód zaczął niedomagać. A to wentylator od chłodnicy chodził bez przerwy, a to nie pokazywał temperatury silnika, a to się zapalała i gasła kontrolka od chłodnicy by w efekcie wentylator przestał chodzić wogóle- co bez dwóch zdań groziło przegrzaniem silnika. Już w poprzedni czwartek zaprowadziłem go do warsztatu samochodowego znajdującego się w najbliższej lokalizacji mojej pracy. Tam po całym dniu postoju panowie mechanicy stwierdzili, że wykluczają awarię czujnika temperatury oraz awarię termostatu. Zauważyli również, że co jakiś bliżej nieokreślony czas wszystko wraca do normy, czyli – po kolei czujnik temperatury pokazuje temperaturę, wentylator włącza się i wyłącza zgodnie z regułami sztuki no i w efekcie kontrolka na desce rozdzielczej gaśnie. Zainkasowali okrągłą sumkę i zaproponowali wizytę u ich znajomego elektryka samochodowego. Read the rest of this entry »

Brodcasting z komórki – raz – proszę!

środa, 14 października, 2009
Pierwszy broadcastPierwszy broadcast

To o czym myślałem i co mnie szczególnie ciekawiło, interesowało – STAŁO SIĘ FAKTEM! Może dla niektórych z Was to nie żadne odkrycie ale ja spotykam się z tym po raz pierwszy. A podobnie jak ze zdjęciami wyobrażałem to sobie i z filmami… i stało się! brodcasting z komórki bezpośrednio na strony internetowe – TO FAKT. Dziś śledząc jeden z blogów zwróciłem uwagę na krótką informację o pokazaniu fragmentu licytacji pewnej domeny „na żywo” na stronie internetowej bloggera… i to mnie zaciekawiło… jak się chwilę później okazało… jest to faktem! Można to zrobić w prosty sposób a do tego zintegrować z tym działaniem kilka podstawowych serwisów informacyjnych… ciekawe! Zainteresowanych zapraszam do oglądnięcia… jakość i treść może nie poraża… ale to wina raczej kiepskiego telefonu i braku czasu – niż możliwości strikte technicznych – KTÓRE JUŻ ISTNIEJĄ! QUL! 🙂 Read the rest of this entry »

ePortfel ! – masz wybór !!! ???

wtorek, 7 lipca, 2009
Program ePortfel

Letnie miesiące zazwyczaj kuszą wysoką temperaturą. Chciałoby się spędzać je na świeżym powietrzu. A jeśli już chce się spędzać dni na świeżym powietrzu, to najlepiej w dogodnych i miłych miejscach do tego przeznaczonych – co zazwyczaj pociąga za sobą konieczność POSIADANIA określonych zasobów finansowych. A z finansami jak to z finansami … bywa, że ich BRAKUJE. I w takim właśnie momencie przychodzi nam z pomocą program:

ePortfel

Read the rest of this entry »

Kilka chwil z Inspirującą Iranką :) !!!-zostaniemy razem na dłużej! :)

poniedziałek, 9 lutego, 2009
Ubuntu Inspirująca Iranka                Ubuntu Inspirująca Iranka

🙂 🙂 🙂 Tak, tak … w miniony weekend zainstalowałem na stacjonarnym komputerze, pomimo wielu obaw, nowy Ubuntu 8.10 Inspirująca Iranka (rany! – jaka nazwa 🙂 ) . Obawy moje brały się li tylko i wyłącznie z faktu, że stacjonarny komputer jest strasznie „sędziwy” już… (PIII 550 z 768MB RAMU i 64 MB kartą graficzną na AGP na płycie Abita BE6II na  BX 440) Do samego końca instalacji nie wiedziałem czy uda się uruchomić i pracować na leciwym sprzęcie nowemu oprogramowaniu. Jakież było moje zaskoczenie – kiedy okazało się, że dystrybucja (po wcześniejszym ściągnięciu, wypaleniu i instalacji) hula aż miło- nawet bym powiedział, że lepiej niż poprzednio zainstalowany również ubuntu ale w wersji 7.1 !

Read the rest of this entry »

Fraszki… na Jurka Dudka i Polonez – ze szkoły średniej :)

środa, 4 lutego, 2009
Jurek Dudek

Jerzy Dudek

Nie mogę powstrzymać się od napisania tej notki… 🙂 Nie często mi się takie zachowanie zdarza, ale jednak – BYWA 🙂    

Nasz wyśmienity onegdaj bramkarz Jurek Dudek, który obecnie spędza czas przesiadując na ławce rezerwowych wielkiego Realu Madryt, zarabiając niesamowitą kasę, stał się przyczynkiem do jej napisania.

Właściwie to Jurek stał się przyczynkiem do napisania na łamach www.onet.pl Sport, przez niejakiego Anal-alfa-beta, fraszki – powiązanej tematycznie z przesiadywaniem na ławce, zarabianiem kasy i… Mistrzostwami Świata w Piłce Ręcznej 🙂 … oto i ona: Read the rest of this entry »