Życie Kawałek po Kawałku
Życie Kawałek po Kawałku
Życie Kawałek po Kawałku
Pogadajmy!

Archive for styczeń, 2009

Rokytnice ŁYSA HORA – wspaniałe miejsce!

piątek, 23 stycznia, 2009
Rokytnice - Łysa hora wczoraj po 14-tej

Rokytnice - Łysa Hora 22.01.2009 po 14-tej

Dziś wpadłem na chwilę na stronę Rokytnice  by sprawdzić jakie warunki panują na tamtejszym stoku…  Znam to miejsce na chwilę obecną tylko z opowiadań koleżanki z pracy ale po obrazkach jakie widzę w tych kamerkach WIEM, ŻE CHCĘ tam BYĆ! Zobaczcie zresztą sami jak wyglądają ujęcia z dwóch kamer na ten stok – najlepiej o różnych porach dnia i nocy! Coś FANTASTYCZNEGO!!! Dla lubiących białe szaleństwo… RAJ! Cód, miód i orzeszki… 🙂

Read the rest of this entry »

Zabaw z GIMP-em ciąg dalszy…

czwartek, 22 stycznia, 2009
Kolorowe butelki

Kolorowe butelki

Poniżej prezentuję kolejne moje próby, zabawy z tutorialami do GIMP-a. Na wykonanie tych efektów nie poświęciłem łącznie więcej jak dwie godziny… a efekt, widoczny poniżej… sami oceńcie 🙂 …

Read the rest of this entry »

Krótkie zabawy z GIMP-em.

niedziela, 11 stycznia, 2009
deszcz_na_morzu

Pierwsza praca w GIMP -ie

Dziś postanowiłem uzupełnić nieco moją wiedzę na temat obsługi programu GIMP. Od dawna ten temat „chodził” za mną ale z uwagi na zwyczajny brak czasu – nie zająłem się nim wcześniej. I w związku z tym chciałem Wam pokazać efekt mojej około czterogodzinnej zabawy z tym programem. Nie są to, rzecz jasna moje „autorskie” dzieła (korzystałem z dobrych tutoriali ze strony www.gimpuj.info) ale efekt – jak na cztery godziny – godny odnotowania. Co niniejszym czynię i wklejam poniżej wszystkie .gif -y jakie sobie wymyśliłem 🙂

Ciekawy jestem czy się Wam podobają ? 🙂 

Read the rest of this entry »

Koniec 2008 r. – początek 2009 r. – czas podsumowań i planów!

sobota, 3 stycznia, 2009

Koniec 2008 roku i początek 2009 roku – to dobry moment moim zdaniem do dokonania krótkiego i rzeczowego podsumowania mijającego roku i wytyczenia sobie kierunków na następny- 2009 rok. Więc i ja spróbuję …

Read the rest of this entry »