Życie Kawałek po Kawałku
Życie Kawałek po Kawałku
Życie Kawałek po Kawałku
Pogadajmy!

Mecz ćwierćfinałowy Czechy-Portugalia na Stadionie Narodowym.

sobota, 23 czerwca 2012

Zapraszam Was do obejrzenia moich zdjęć z meczu ćwierćfinałowego Czechy-Portugalia, który za sprawą niespodziewanie nabytych biletów miałem okazję obejrzeć w towarzystwie sympatycznej Pani Barbary, którą w tym miejscu bardzo serdecznie pozdrawiam, życząc jednocześnie Jej wiele zdrowia i równie ekscytujących chwil przeżytych na innych meczach. Cieszę się, że w końcu mogłem odwdzięczyć się losowi za w podobny sposób nabyty bilet na mecz Polskiej Reprezentacji ongiś w Gelsenkirchen.

Sam mecz traktowałem raczej jako rodzaj terapii po tym co wspólnie z Maćkiem przeżyliśmy na Stadionie Miejskim we Wrocławiu – czyli odpadnięciu Reprezentacji Polski z turnieju finałowego EURO2012.  Terapia przyniosła oczekiwany skutek i już ze spokojem mogę oglądać kolejne mecze tego turnieju.

W momencie, kiedy piszę te słowa, po porażce Czechów z Portugalczykami i Greków z Niemcami, już wiadomo, że nie został w turnieju żaden zespół z Polskiej -pierwszej- grupy turnieju. Świadczy to o poziomie naszej grupy a biorąc jeszcze pod uwagę, że nasza reprezentacja zajęła ostatnie miejsce w swojej grupie, stwierdzić należy, że byliśmy najsłabszą reprezentacją tej imprezy sportowej. Przykre to jest – ale trzeba się z tym pogodzić – co ja już uczyniłem. Z uśmiechem ironii i komentarzem myślowym, słucham w tej chwili wszystkich mądrych wypowiedzi specjalistów i komentatorów z których żaden nie chce tego powiedzieć wprost i bez ogródek, że BYLIŚMY NAJSŁABSZĄ REPREZENTACJĄ TEGO TURNIEJU.

Czekam teraz na ostatni mecz na Polskich stadionach – czyli mecz półfinałowy na Stadionie Narodowym, w którym wystąpią Niemcy i wygrany z pary Anglia-Włochy. Kto by nie wygrał ostatniego ćwierćfinału, to i tak mecz półfinałowy będzie najważniejszym, a mam nadzieję, że i najlepszym pod względem sportowym meczem jaki oglądałem. Napiszę o swoich odczuciach z tego meczu w kolejnym wpisie, który z radością uzupełnię zdjęciami zrobionymi podczas jego trwania.

Komentarz

Musisz być zalogowany by móc komentować.